Thursday 29 January 2009

These kids have a mental problem...

Mosh to nieodlaczny element HC koncertow i chyba najlepszy sposob by wyrzucic z siebie cale wkurwienie na swiat, gdy nie ma mozliwosci zrobic tego w inny sposob. No chyba ze z kims sie pobic... ale nie o tym mialo byc. Na maksa lubie bawic sie na gigach i nie czuje sie na to stary czy cos takiego. W sumie w dupie mam, ze mnie czy komukolwiek moze sie stac krzywda - This is hardcore. Jednoczesnie, w tym wszystkim zabawne jest to, ze ostatnio nie wiem w sumie czemu, zastanawiam sie nad tym wszystkim i bez problemu stawiam sie na miejscu kogos postronnego, kto nie ma nic z HC wspolnego i dokldnie rozumialbym go, obserwujacego zabawe na typowym gigu. Ogladam se taki klip z last Dead Stop show czy trailer Guerilla Warfare i umieram ze smiechu - bo to jest przeciez kurewsko zabawne. Co ci ludzie w ogole wyprawiaja? Oni maja po 20 i wiecej lat, a tarzaja sie po sobie czy kopia po mordzie w transie do jakis rytmow pojebanych japiszonow. Na jedna chwile zapominam, ze to jest fajne, czy oceniam w kategorii 'cool' czy wlasnie interpretuje oczami hc dzieciaka - patrze na to tak jakby zrobil to moj ojciec - sprobojcie i gwarantuje ze zlapiecie sie za glowe i zaczniecie zalewac.
I tak ostatnio znalazlem na YT pewien filmik z reakcja jakiegos irlandzkiego dziadka, znanego jako The Bruiser, na NewJersey edition z serii Guerilla Warfare (http://uk.youtube.com/watch?v=6Us0HVJHMsc), ktorym poniekad jaram sie nieprzerwanie odkad zobaczylem po raz pierwszy jakies 7 lat temu. Starszy czlowiek komentujacy ten trailer rozbawil mnie do lez:



take a look, no girls just guys... there is something wrong (...) mental fuckin patients... they are fuckin nuts! (...) they need help, every fuckin one of them!

i na koniec: find another hobby! - NO WAY! :)

Friday 2 January 2009

SATAN IS HERE - SXE 2009



Raczej nigdy nie jaralem sie klimatem prezentowanym przez HARMS WAY z Chicago. Muzyka rodem z piekla, kozie glowy, okladka jak jakies cursed czy chuj wie co, odwrocone krzyze i... wokal na sterydach to nigdy nie byl dla mnie SXE. Ale wlasciwie to czemu kurwa nie? To jest hardcore punk i kazdy ma wolna reke, c'nie?

Plyty, kupione jkies pare tygodni temu, kiedy to mialem jeszcze jakis grosz przy duszy, dzis odebralem na poczcie. Muza urywa jaja i JAK TAK SIE ZACZYNA DLA MNIE NOWY ROK W HARDKORZE, TO PIERDOLE KRYZYS W DUPE! SXE (na sterydach) 2009 GO!

'GOAT WILL RISE'

GOD IS DEAD ALRADY
BURY YOUR FALSE IDEAS
LOOK AT THE WORLD AROUND YOU
IT'S EVERY MAN FOR THEMSELVES
YOU WALK ALONE
YOU DIE ALONE
YOUR CRUTCH
WON'T SAVE YOU
BREATHE EVIL
IT WILL MAKE YOU STRONG
PREPARE YOURSELF
IT WON'T BE LONG
UNTIL THE WORLD
KNOWS THAT
SATAN IS HERE